Buciki to jeden z najpopularniejszych elementów garderoby noworodka, dziergane są od wielu lat. Mogą być jednak bardzo różne: fantazja zachęca szwaczki do tworzenia coraz to nowych i ciekawych modeli. Pianki szczególnie podobają się małym księżniczkom - lekkie, bardzo piękne, ale i ciepłe. Nazwano je tak, bo bardzo przypominają ten słodki, zwiewny przysmak. Mogą być wykonane na szydełku lub na drutach, gładkie lub w ciekawej kolorystyce. Można to zrobić na kilka technik. Rozważmy prostą opcję.
Jak szydełkować piankowe botki
Będą składać się z trzech części:
- podeszwy;
- zasłona;
- część łukowa.
W takim przypadku podstawowy „sprzęt” do robótek ręcznych będzie wymagał haczyka i kilku kulek miękkiej wełny. W moim przypadku jeden jest w kolorze kremowym, drugi w biało-różowym melanżu, pozostałość po wcześniejszych doświadczeniach twórczych. Przydadzą się także nożyczki i miarka.
Podeszwa
To pierwszy element, który zaczynamy robić na drutach. Najpierw mierzymy stopę dziewczynki i obliczamy 2/3 jej długości w centymetrach.Następnie rzutujemy na liczbę pętli, które zmieszczą się w wynikowym segmencie.
Robimy dwa i pół koła pojedynczymi szydełkami, a drugą połowę trzeciego podwójnymi szydełkami. Jednocześnie dodajemy pętle w skrajnych punktach. W pierwszym rzędzie jest trzech z jednego, w drugim rzędzie jest sześć z trzech, w trzecim rzędzie jest dwanaście z sześciu. Czwarty i kolejne są takie same jak pierwsze, ale z dodatkiem, jak w trzecim rzędzie. Potrzebujesz tyle kółek, aby płótno nie tylko zakrywało stopę, ale było od niej o 0,5–1 cm szersze.
Obcas
To drugi element, który zakryje staw skokowy. Kiedy ostatnie kółko podeszwy zostanie przerobione na środku stopy, odwracamy się, wykonujemy pętelkę do podnoszenia i kontynuujemy oczka ścisłe do symetrycznego punktu po drugiej stronie. Po dotarciu na przeciwną stronę zmieniamy kierunek. Robimy na drutach dwie pętle do podnoszenia i cofamy się podwójnymi szydełkami. Zatem wszystkie rzędy nieparzyste będą wykonane jako szydełko pojedyncze, a 2., 4., 6., 8. i 10. rzędy będą słupkami. Będzie ich w sumie 11. Następnie schodzimy 5 pętli w dół, wyciągamy haczyk, zostawiając tę kulkę na chwilę.
Weź drugi motek i rozpocznij wiązanie krawędzi tła od dołu po przeciwnej stronie. Po dotarciu do pierwszej (lekkiej) nitki okrążamy ją i dokańczamy brzeg, odwracamy się i wracamy do gładkiej.
Przód
Płótno tutaj będzie również prostokątne. Nici w różnych kolorach przeplatają się w dwóch rzędach. W kierunku podeszwy wszystkie ściegi będą podwójne, a przy cofaniu się - bez niego. Długość prostokąta powinna być równa długości przedniej części podeszwy. Po linii wiązania z tyłu wyszło mi sześć kremowych i pięć ciemnoróżowych pasków. Po zakończeniu ostatniego rzędu musisz:
- przerabiaj melanżową nitkę w tę i z powrotem wzdłuż długiej górnej części elementu w paski;
- następnie zejdź na dół, łącząc po drodze część palcową z częścią piętową.
Wiązanie i sznurowanie
Aby połączyć podeszwę z przodem, odwracamy i mocujemy te dwa elementy wzdłuż krawędzi i kontynuujemy bieganie po całym obwodzie. Wiązanie zapewnia botkom stabilność i estetyczny wygląd.
Koronkę splatamy z dwóch jasnych i jednej różowej nitki. Ich długość powinna być trzykrotnością długości panelu przedniego. Na koniec tkania robimy węzły w odległości 1 cm od krawędzi. Powstałą koronkę nawlekamy kilka razy, po czym zbieramy ją w całość i zawiązujemy w kokardkę. Gotowy!
Podoba mi się ten model z trzech powodów:
- Bardziej podoba mi się szydełko niż druty: praca idzie szybciej i nie boję się „stracić” pętli.
- Naprzemienne szydełkowanie i podwójne szydełko zapewnia połączenie gęstości i oddychalności.
- Każdy kolejny szczegół jest kontynuacją poprzedniego. Nić nie pęka, a wszystkie elementy nie wymagają zszywania.
Jeden but jest wiązany. Możesz zacząć drugie, a potem zastanowić się komu je dać, bo moja księżniczka ma już 12 lat.