Odzież odzwierciedla wewnętrzny świat jej właściciela. Za pomocą dobrze dobranych strojów możesz zrobić odpowiednie wrażenie na innych. Pytanie, ile dni z rzędu można nosić te same ubrania, niepokoi wiele osób. Oczywiście dla tych, którzy nie przykładają należytej uwagi do swojego wyglądu, nie stanowi to problemu. W dalszej części artykułu przyjrzymy się oznakom kojarzonym z odzieżą i spróbujemy dowiedzieć się, czy częste jej zmienianie jest takie ważne.
Dlaczego nie możesz nosić tych samych ubrań przez 2 dni z rzędu - znaki
Oznaczeń związanych z ubraniem, jego kolorem i stosownością noszenia w danej sytuacji jest bardzo dużo. Od czasów starożytnych wiele plemion nazywało odzież „drugą skórą” i traktowało ją z niepokojem. W końcu często ratował swojego właściciela przed nieuchronną śmiercią. Na przykład pomagał podczas polowania maskować się jako otoczenie. Za pomocą odpowiedniego stroju możesz szybko zwiększyć swój sukces w społeczeństwie lub odwrotnie, zostać nierozpoznanym i nie zyskać należnego szacunku dla siebie.Już w czasach starożytnych ludzie wierzyli, że ubrania mają silny związek z właścicielem. We współczesnym świecie istnieją także znaki dotyczące wyglądu.
Ubrania mają tendencję do akumulowania energii otaczającego nas świata. Ale ta energia nie zawsze jest korzystna, więc wszystko dosłownie musi odpocząć. Dlatego nie zaleca się noszenia ubrań nawet przez dwa dni z rzędu i przenoszenia emocji na następny dzień. W końcu energia może być zarówno pozytywna, jak i negatywna, i powinieneś się z niej oczyścić. W niektórych przypadkach psychologowie zalecają nawet pozbycie się rzeczy, które przywołują nieprzyjemne wspomnienia.
Z ubraniami należy obchodzić się ostrożnie, ponieważ mają „pamięć”. Wręcz przeciwnie, chcesz zachować niektóre elementy garderoby na dłużej i nosić je tak często, jak to możliwe. Istnieją osobliwe talizmany szczęścia - rzeczy, w których „wszystko na pewno się ułoży”. Oczywiście można być sceptycznym wobec różnego rodzaju znaków, jednak nie należy zapominać, że wiele z nich powstało na przestrzeni wieków i odzwierciedla otaczający nas świat. Ponadto zdecydowanie nie należy ignorować doświadczenia naszych przodków, choćby dlatego, że było ono gromadzone przez tysiące lat, a nie kształtowane na osobistym przykładzie.
Ważny! Tradycja codziennego ubierania się przybyła do Rosji z Ameryki.
Kto ściśle przestrzega tej zasady?
Niektórzy ludzie absolutnie nie noszą tej samej rzeczy przez kilka dni z rzędu. Zależy to oczywiście od osobistych gustów i preferencji. Można wyróżnić następujące kategorie:
- Pracownicy biura. Tak zwani „pracownicy umysłowi” wolą mieć całą szafę złożoną z koszul i białych bluzek. W końcu odcienie bieli, kremu i jasnoniebieskiego szybko się brudzą i wyglądają niedbale i niechlujnie. Dlatego ważne jest, aby przygotować wszystkie niezbędne stroje na nadchodzący tydzień.
- Osoby pracujące w zawodach. Wiele zawodów samych w sobie wymaga, aby dana osoba zmieniała ubranie tak często, jak to możliwe. Oczywiście zawsze musi istnieć specjalny mundur i należy go codziennie zmieniać.
- Trenerzy fitness. Osoby wykonujące ten zawód starają się nie nosić tego samego garnituru więcej niż dwa razy z rzędu. Regularna aktywność fizyczna i trening wpływają na świeżość tkaniny.
- Zakupoholicy. Istnieje kategoria ludzi, którzy po prostu kochają wszystko, co nowe. W pogoni za nowościami regularnie odwiedzają sklepy i wyprzedaże. Dlatego każdego dnia można je zobaczyć w nowym obrazie. Dodatkowo posiadając dużą garderobę, umiejętnie łączą nawet stare rzeczy z nowymi, tworząc ciekawe, modne stylizacje.
Warto wziąć pod uwagę aspekt higieniczny. Oczywiście istnieją wysokiej jakości perfumy i dezodoranty. Jednak wymiana koszuli, T-shirtu czy swetra na czas nie będzie złym pomysłem. Rzeczy powinny być zawsze świeże, aby nie mylić innych nieprzyjemnym zapachem.
Uwaga! Ludzie żartują, że codziennie noszą te same ubrania: „Przyszedłem w tym samym ubraniu, czyli nie spędziłem nocy w domu”.
To, czy nosić ubrania przez dwa dni z rzędu, czy nie, jest kwestią zasad i osobistych motywów. Można mieć dużą szafę i nosić z niej kilka rzeczy, albo połączyć ze sobą niewielką ilość rzeczy i codziennie nosić nowe rzeczy. Wszystko zależy od samego człowieka i środowiska, w którym spędza większość czasu.
Im więcej Cię czytam, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że Twoja strona nie jest o tkaninach, ale o znakach, wymyślonych przez kogoś nieznanego. To w jakiś sposób niegodne.
Ile sprzedawcy odzieży zapłacili za artykuł?
Nie widziałem w tym artykule nic złego, ale to, że trzeba częściej zmieniać ubrania, to tylko ze względów higienicznych i w ogóle, jeśli ktoś nosi to samo codziennie przez tydzień, miesiąc, a nawet przez lat, jest jakoś zupełnie źle.
Ubieranie się, a nie ubieranie
Dobrze jest tak myśleć, jeśli ktoś ma portfel, który pozwala mu na codzienne zakupy ubrań. Co powinni zrobić ci, którzy nie mają wystarczającej ilości pieniędzy?
No właśnie o to mi chodzi, to na pewno machinacje handlarzy odzieżą. Co powinni zrobić emeryci z emeryturą w wysokości 9 000 rubli? „Czy wszyscy „Handlarze koszulami i bielizną” zostali zabrani, a same zęby odłożone na półkę? I po co kupować nowego? Nie ma gdzie postawić czegoś starego, ale całkiem przyzwoitego, i wszyscy mówią: „Kupuj, ale kupuj, na litość boską”.
Pomyślałem, że ją przeczytam, zobaczę, jakie argumenty można podać w debacie, jak bronić swojego stanowiska w sporze (niezależnie od tematu rozmowy), czyli wzbogacę swoje doświadczenie w technice przekonywania rozmówcy. ..ale ten „poziom!!!!” to, co zostało zaprezentowane, jest przygnębiające, przygnębiające i powoduje ubolewanie nad jakością obecnej edukacji.
O ubraniach.
Możesz nosić te same ubrania, ile chcesz -
rano do pracy, wieczorem do tańca (będziesz miał czas na pranie, prasowanie!)
A sukces w społeczeństwie nie zależy od ubrań, pieniędzy...
Najwyższy czas zrozumieć!
Oczywiście na każdą okazję są inne ubrania.Do pracy, do pracy, na paradę, do stroju wizytowego i na co dzień, ubrania na co dzień.W domu, ubrania do domu.Nie oznacza to jednak, że musisz kupować nowe tych każdego dnia. To tylko wychodzi na korzyść handlarzom, tak że ludzie codziennie napełniają kieszenie handlarzy i producentów. Ale to nie powstrzymuje ich od produkcji normalnych ubrań. W przeciwnym razie robią męskie spodnie bez rozporków, a damskie , z jakiegoś powodu wręcz przeciwnie, z muchami. Spotkałem się z tym zjawiskiem w Auchan. Szukałem spodni jakoś niedrogich do pracy, ale na co dzień. I nie mogłem ich znaleźć. Musiałem kupić sportowe i sama szyję w rozporku.Tak oto w dziwny sposób dbają o nas producenci i handlarze.
Dziwię się, że jest tak wielu ograniczonych ludzi, którzy nie rozumieją istoty rzeczy! Wskazane jest noszenie codziennie czystych ubrań, a nie nowych. Jestem pracownikiem umysłowym i na co dzień zmieniam bluzki, które noszę do pracy. Bardzo się brudzą: mankiety ocierają się o stół i klawiaturę, o szyję (mimo że myję się regularnie) i pocę się codziennie (w metrze i w pracy jest gorąco przez cały rok). W tej sytuacji nie da się założyć takiej bluzki na czyste ciało następnego ranka (prysznic codziennie wieczorem, a nie rano, jak w Ameryce). Nie zmieniam zbyt często spódnic/spodni, tylko wtedy, gdy się zabrudzą.
A sekret tego, gdzie kupić dużo bluzek, jest prosty – używane. Są bluzki za 300 rubli.
Zupełnie nie rozumiem lamentów emerytów i wszelakich gospodyń domowych. Po co Ci bluzki na co dzień? Dżinsy i T-shirty, m.in.z długimi rękawami.
Trzeba więc jasno powiedzieć, że mówimy o bieliźnie. Osobiście nie założę bielizny ani jednego dnia, ani drugiego razu. Wszyscy się pocą. Dlatego trzeba nie tylko przebrać się, ale też zrobić sobie przerwę prysznic, inaczej będą ćwierkać Bóg wie co, a ty pomyślisz i zgadniesz, o czym mówimy.