Odzież to nie tylko zewnętrzna powłoka człowieka, często odzwierciedla ona wewnętrzny świat i pozycję w społeczeństwie. Ale nie wszystko jest tak proste i jednoznaczne, jak mogłoby się wydawać. Skromny T-shirt i znoszone jeansy nie zawsze oznaczają, że dana osoba nie ma przy sobie ani grosza.
Ale jeśli mówimy o drogich, elitarnych ubraniach, to z pewnością mogą sobie na nie pozwolić tylko bogaci ludzie.
Ile kosztują ubrania rosyjskich miliarderów?
Jeśli mówimy o bogatych, a raczej bardzo bogatych Rosjanach, słyną oni z tego, że kupują sobie jedne z najdroższych rzeczy na świecie.
Mówiąc o męskiej garderobie, należy zauważyć, że rosyjscy oligarchowie wolą ubierać się od tak znanych projektantów mody męskiej, jak William Fiorovanti, H. Huntsman, Jon Green. Mistrzowie klasycznej mody męskiej, którzy szyją luksusowe garnitury męskie z najdroższej wełny świata, proszą o swoje produkty od 4,5 do 10 tysięcy dolarów. To są prawdziwe inwestycje w swój wizerunek, za które płacą niemal wszyscy rosyjscy oligarchowie.
Oprócz drogiego garnituru nie zapomnij o luksusowych koszulach, krawatach, paskach i butach oraz dodatkach takich jak spinki do mankietów. W rezultacie codzienny wygląd oligarchy w klasycznym garniturze może kosztować nawet 10 000 – 15 000 dolarów.
ODNIESIENIE! Żony rosyjskich bogatych nie pozostają w tyle za swoimi mężami. Debbie Wingham, Lacroix, Tiffani, Givanchy i inni. Strój casual może kosztować nawet kilka tysięcy dolarów, nie mówiąc już o sukniach wieczorowych.
Ile zachodni miliarderzy wydają na ubrania?
Zachodni miliarderzy są skromniejsi w swoich aspiracjach odzieżowych. Często można je znaleźć w najprostszych rzeczach, które nie mają nic wspólnego z markami modowymi. Dotyczy to zarówno magnatów finansowych, jak i gwiazd filmowych.
Jeśli wielu z nich spotkacie na ulicy, to z wyglądu nie da się ich odróżnić od najprostszych robotników, w najskromniejszych dzielnicach małych, prowincjonalnych miasteczek. I choć mają na kontach miliardy dolarów, nie uważają za konieczne wydawanie nieuzasadnionych sum pieniędzy na ubrania. Taką skromnością charakteryzuje się zdecydowana większość, na przykład Tobey Maguire, Keanu Reeves, Ingvar Kamprad, Leonardo DiCaprio, Mark Zuckerberg, Bill Gates, Vincent Kartheiser, Amancio Ortega i inni.
Jak widać z powyższego zestawienia, zarówno magnaci finansowi, jak i programiści, a nawet twórcy modnych marek odzieżowych, podchodzą do mody bezpretensjonalnie.
ODNIESIENIE! Tak więc, mimo że Amancio Ortega stworzył znaną na całym świecie markę modową Zara, on sam ubiera się bardzo prosto. A wszystko to pomimo tego, że na koncie ma około 100 miliardów dolarów.
TOP 5 najskromniejszych miliarderów
Do najbogatszych ludzi świata, którzy w ubiorze wykazują się niesamowitą skromnością i bezpretensjonalnością, zaliczają się między innymi znani:
- Mark Zuckerberg – jego bluzy zostały przyjęte przez cały komputerowy świat i zaczęto je nosić jako modny dodatek. Pomimo tego, że Mark jest obecnie jednym z pięciu najbogatszych ludzi na świecie, mógł sobie pozwolić na przyjście do pracy w piżamie i stwierdzenie, że nie ma czasu na ubrania.
- Bell Gates wierzy, że droga odzież to nadmiar, który nie zapewnia żadnych korzyści funkcjonalnych. W ogóle nie dba o swoją garderobę, preferując rozwój intelektualny.
- Steve Jobs również preferował najprostsze i najbardziej skromne ubrania, często nosił zwykłe dżinsy i czarne golfy.
- Tę samą zasadę w odzieży popiera założyciel rosyjskiego VK, Pavel Durov. Jego skromność graniczy z ascezą.
- Sergey Brin jest jednym ze współzałożycieli Google. Jego stroje są na tyle bezpretensjonalne, że czasami powodują nieporozumienia. Zwykłe znoszone dżinsy, golfy czy bluzy, najprostsze w wyglądzie i nie mające nic wspólnego ze światem mody - tak nosi Sergey Brin.
WAŻNY! Większość z nich wierzy, że ubranie nie może być celem samym w sobie.
Preferują rozwój duchowy i samodoskonalenie intelektualne. Poza tym niemal wszyscy angażują się w działalność charytatywną, przekazując na jej rzecz astronomiczne kwoty.