Pełne wdzięku modelki, otulone czymś lekkim, eleganckim i bardzo przytulnym, płynnie suną po wybiegu. Z pozoru zwyczajne spodnie, spódnice i sukienki, połączone ze sobą, tworzą atmosferę tajemniczości i bardzo harmonijnej naturalności.
Liliya Kiselenko, być może najbardziej niezwykła i nieprzewidywalna projektantka petersburskiego świata mody, również od czasu do czasu prezentuje nowe kolekcje. Lilia jest uczestniczką wielu pokazów w wielu miastach, m.in. w Moskwie i Paryżu oraz jest laureatką nagrody „Najlepszy Projektant Roku” przyznanej przez rząd Petersburga.
Dyskretny i fajny fason
Ubrania Kiselenko sprzedawane są w głównych domach towarowych w Petersburgu, w moskiewskich butikach oraz w centrum Budapesztu. Modele projektantki cieszą się ogromną popularnością, choć nie stara się zadowolić każdego. Jej moda jest powściągliwa, zimna, całkowicie pozbawiona pretensjonalności i ekstrawagancji, jakby chłonęła ducha Petersburga, jego surowy wdzięk i wyraźną precyzję linii.
Przecież każdy projektant w istocie tworzy własną modę, zgodną ze swoim wewnętrznym światem i wyobrażeniami o tym, co zewnętrzne. Oczywiście są pewne trendy, które determinują ogólny nastrój, ale ostatnio stają się one coraz mniej namacalne i znaczące. Na pierwszy plan wysuwa się osobowość artysty, a im bardziej jest ona niezwykła i bogata, tym bardziej oryginalne są tworzone przez niego modele.
Dzisiejsze wybiegi z reguły obfitują w różnorodne świecidełka, mieniące się blaskiem sztucznych kamieni i błyszczącymi wykończeniami. Kolekcje Lilii Kiselenko są zazwyczaj spokojne i lakoniczne, orzeźwiające, jak powiew czystego powietrza. Ich zwodnicza i bynajmniej nie jednoznaczna prostota przyciąga uwagę, ponieważ tak łatwo jest zadziwić, a nawet zaszokować widza ogromną ilością haftów, draperiów, kwiatów i piór ułożonych jeden na drugim. Jednak przyciągnięcie jego uwagi niemal całkowitym brakiem ozdobnych „pokus” jest znacznie trudniejsze. Liliyi Kiselenko udaje się to.
Najważniejsze, żeby było wygodnie
A sekret jest dość prosty – nie jest obojętna na tych, dla których pracuje. Dla niej najważniejsze jest to, aby kobieta czuła się komfortowo w swoich ubraniach:
- siedzieć w pracy;
- prowadzić samochód;
- spacerować po mieście;
- po prostu połóż się na kanapie.
Ale to wygodne ubrania, które pięknie wyglądają, bo kobieta porusza się w nich z wdziękiem. Projektantka Liliya Kiselenko ma niezwykłą umiejętność ubierania się w taki sposób, że na pierwszy plan wysuwa się kobieta, a nie to, co ma na sobie. I nie każdemu się to udaje.
Spokojna prosta sylwetka
Co zatem proponuje współczesnej kobiecie, jaki styl jest jej najbliższy i co jej zdaniem zachwyci nas w nadchodzącym roku? Jej najnowsze kolekcje charakteryzują się spokojną, wydłużoną, nieco szerszą lub prostą sylwetką. Objętości są małe, linie gładkie.
Prawie całkowity brak szczegółów, ale bardzo wysokiej jakości wykwintne tkaniny. Preferowane są włókna naturalne, rzadko stosuje się sztuczne, tylko jeśli konieczne jest uzyskanie efektu, którego nie można uzyskać za pomocą naturalnych, na przykład przezroczystości szkła lub matowego metalicznego połysku.
Ulubiony zakres:
- długie, tajemniczo otulające suknie;
- zwiewne spodnie z szerokimi nogawkami;
- spódnice proste lub lekko rozkloszowane;
- bardzo proste, a zarazem wyrafinowane bluzki.
Żadnych skrajności typu nadmierna kobiecość czy zbyt agresywna męskość. Styl swobodnego, swobodnego romansu.
Niezwykła miękkość
Mały akcent - prawie nie ma zwykłych klasycznych kurtek. Według projektanta ich sztywna konstrukcja utrudnia ruch i powoduje niedogodności. Wszystkie kolekcje wyróżniają się niezwykłą plastycznością. Nie chcesz się ubrać, tylko się owinąć.
Prawie nie ma długości mini, a także super obcisłych sylwetek. Wrażliwa autorka nie chce, aby kobieta odczuwała dyskomfort, zwracając uwagę innych na jej niezbyt smukłe nogi i nie do końca idealną sylwetkę.
Według Liliyi Kiselenko dla współczesnej kobiety najwygodniejszy garnitur to miękki sweter, szerokie spodnie lub luźna spódnica i marynarka-bluzka lub kamizelka na górze. I tylko wygodne buty, bo wygodne znaczy piękne.